Prezes Fundacji Zdrowie i Edukacja Ad Meritum Ewa Matusiak uczestniczyła w lipcowym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. zdrowego stylu życia oraz przeciwdziałania nadwadze i otyłości, na które została zaproszona przez Przewodniczącą Zespołu – posłankę Małgorzatę Niemczyk.

Tematem spotkania była strategia przeciwdziałania epidemii nadwagi i otyłości w opracowywanej Koncepcji Rozwoju Kraju 2050″. Obecni na spotkaniu byli Przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, inisterstwa Edukacji i Nauki oraz Ministerstwa Sportu i Turystyki. Przedstawiono dane na temat fektywności realizacji zajęć wychowania fizycznego w szkołach. Niestety, danych, które pozwoliłyby ocenić to zagadnienie w sposób wartościowy jest za mało. Nie tylko brakuje danych ilościowych, ale też akościowych. Nawet jeśli szkoła posiada infrastrukturę o lekcje wychowania fizycznego odbywają się na sali gimnastycznej, to ile klas ma lekcje WF w tym samym czasie? Bo często jest to więcej niż 1 klasa, a wtedy trudno mówić o możliwości ćwiczenia np. 56 osób na powierzchni 150 m2. Wszystkie takie dane są potrzebne by podjąć decyzje, które przełożą się na lepszą jakość lekcji wychowania fizycznego, co znowu jest niezbędne dla zdrowia młodych Polaków. 

– Wychowanie fizyczne i język polski to te przedmioty, z efektów nauki których korzystamy wszyscy przez całe życie, niezależnie od wykonywanego zawodu – słusznie zauważyła Przewodnicząca Małgorzata Niemczyk.

Niestety od kilku lat rośnie liczba zwolnień z zajęć wychowania fizycznego. Co jest tego przyczyną oraz kto i jak powinien naprawić ten stan rzeczy? W trakcie posiedzenia próbowano znaleźć na to pytanie odpowiedź. Jednocześnie padły deklaracje: Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczy 500 nowych sal na zajęcia wf-u, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pochyli się nad kształceniem kadr.

Trzeba powziąć zdecydowane kroki, bowiem od kilku lat zmagamy się też z plagą otyłości zarówno u dorosłych jak i u dzieci i młodzieży. Raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazał, że nadwagę i otyłość odnotowano u 32 proc. polskich dzieci w wieku 7-9 lat. Jest to 8. miejsce wśród badanych krajów w Europie. Miejmy nadzieję, że we wrześniu na kolejnym posiedzeniu uda się zgromadzić na tyle dużo danych, aby móc zacząć projektować zmiany, które wpłyną pozytywnie na nastawienie dzieci i młodzieży do zajęć fizycznych w szkołach.